Jak wynika z danych przekazanych przez Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Garwolinie, tendencja jest niebezpiecznie wzrostowa - w kwietniu br. sanepid odnotował 4 przypadki zachorowań, w czerwcu 9, a w listopadzie już 25. Jeżeli porównamy to z latami poprzednimi, gdy np. w 2021 r. liczba zachorowań wynosiła 0, a w 2022 r. i 2023 r. – 1, to włos zaczyna jeżyć się na głowie. Trzeba zaznaczyć, że są to tylko dane dotyczące wykrytych przypadków, liczba tych nie zgłoszonych do sanepidu może być równie duża.
- Rozprzestrzenianie się krztuśca związane jest głównie ze słabą wyszczepialnością społeczeństwa i odmowami przyjęcia szczepionki - mówi dr Samir Ismail Ordynator Oddziału Dziecięcego Szpitala w Garwolinie, który przyznaje, że na jego oddziale w ostatnim czasie faktycznie pojawia się więcej dzieci z objawami choroby.
Liczby nie kłamią. Najwięcej zachorowań odnotowano wśród dzieci i młodzieży w wieku od 10 do 19 roku życia (32 przypadki). Niestety choruje też ci najmłodsi. W przedziale wiekowym od 1 do 4 lat pojawiło się aż 27 przypadków krztuśca.
Cały artykuł do przeczytania w najnowszym numerze Nowego Głosu Garwolina. Polecamy!
Komentarze (0)