Mistrzostwa te były pierwszym tego typu wydarzeniem sportowym, gdyż po przeciwnych stronach na macie stali tylko reprezentanci służb mundurowych. W mistrzostwach udział brali zawodnicy należący do służb mundurowych: Służby Więziennej, Wojska Polskiego, Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Ochotniczej Straży Pożarnej, Straży Miejskiej, Straży Ochrony Kolei, Służby Celnej, Inspekcji Transportu Drogowego. Do rywalizacji przystąpiło ponad 300 zawodników i zawodniczek w różnych kategoriach wagowych.
Zawody zostały podzielone na kategorie zaawansowania oraz wagowe i wiekowe zarówno w formule GI (kimona) jak i NO GI (bez kimon). Brazylijskie jiu-jitsu to sport walki wywodzący się z jiu-jitsu, zapasów i judo, który wyróżnia się naciskiem na walkę w parterze. Dominują w niej dźwignie, duszenia oraz inne techniki unieruchamiania przeciwnika. Stosuje się też rzuty mające na celu sprowadzenie przeciwnika do parteru. Chwyty w parterze często wykonuje się nogami poprzez zahaczenie lub objęcie części ciała przeciwnika. Wymaga ona od zawodnika dużej sprawności.
W Mińskich Mistrzostwach tytuły wywalczył startując w kategoriach: +100 kg średniozaawansowany NO GI i master 2 +100 kg średniozaawansowany NO GI.
@@@
Łukasz Mikulski na co dzień wychowawca w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym w Borowiu jest zapalonym sportowcem. W MOW-ie z sukcesami od 10 lat trenuje chłopaków, którzy już mają na swoim koncie mistrzowskie tytuły w piłce nożnej i sportach siłowych. Ponadto w unińskim „Orle” jest trenerem bramkarzy. Przygodę z jiu-jitsu rozpoczął 4 lata temu, sztuki walki obecnie trenuje w Marga Submission Fighting Gym Garwolin pod okiem Kuby Piesiewicza oraz uczestniczy w sparingach w Warszawie u Kuby Witkowskiego. Warto zaznaczyć, że w ślady taty idą jego dzieci – córka Julia trenując jiu-jitsu, a syn Adrian piłkę nożną.
Mistrz Polski z Unina swój sukces zadedykował w sposób szczególny strażakom, którzy narażają swoje życie ratując innych – zwłaszcza oczywiście tym z Unina, wśród których od wielu lat ochotniczą służbę strażacką pełni jego ojciec - Tadeusz Mikulski. Mińskie mistrzostwa dla Łukasza były też kolejną super przygodą i możliwością bezpośredniej rywalizacji w walce z takimi zawodnikami jak Marcin Zontek (zawodnik MMA z ponad 30 walkami).
Gratulujemy zdobytych tytułów mistrzowskich i…. czekamy na kolejne sukcesy Łukasza!
reklama
Komentarze (0)