W niedzielę między godziną 10 a 18 odbyła się impreza zorganizowana przez Grzegorza Gościeja – właściciela i Tomasza Lewińskiego – dyrektora firmy Topoż, oraz Marcina Kalińskiego – współzałożyciela komisu TopCar Borowie. Mieszkańcy powiatu garwolińskiego mogli przejechać się takimi samochodami jak ford focus RS WRC , mercedes SLK i seat ibiza cupra. Ale największą atrakcją imprezy była przejażdżka czerwonym super autem ferrari californią.
Ford focus

Ford focus RS WRC to auto z sześciocylindrowym silnikiem o pojemności 2500 cm3, z mocą zwiększoną z 305 do 400 KM. Samochód w ciągu 4,7 sekundy rozpędza się do setki. Posiada napęd na cztery koła, sportowe zawieszenie i fabryczną „szperę”. Rok produkcji: 2011. – To typowe auto na tor, którym ciężko się jeździ po zwykłych ulicach, ale to sprawia prawdziwą frajdę – mówi Marcin Kaliński, właściciel auta.

Podobnie jest w przypadku wyprodukowanego w 2007 roku mercedesa SLK, auto jest wyposażone w dwulitrowy silnik z kompresorem o mocy 210 KM. Samochód posiada czterocylindrowy silnik i sześciobiegową skrzynię. Do setki rozpędza się w ciągu 6,9 s – Auto nadaje się nie tylko do jazdy sportowej, ale także rekreacyjnej. Ma otwierany dach, który jest fajnym atutem podczas letniej jazdy – mówi Grzegorz Gościej.
Ferrari california

.jpg)
Podczas niedzielnego pokazu zaprezentowano także samochód nissan 370 Zz silnikiem o pojemności 3700 cm3 o mocy 330 KM, który jest stuningowany po to aby pokazać klasę nagłośnienia marki Kruger &Matz. Auto posiada jednostkę centralną z 7 – calowym wyświetlaczem, z nawigacją GPS, technologią bluetooth, dekoderem DVB-T i odtwarzaczem DVD. Nagłośnienie składa się z 3 wzmacniaczy – jednego jednokanałowego, który napędza subwoofer i dwóch czterokanałowych, które napędzają głośniki w drzwiach, a także komplet głośników szerokopasmowych.
Dodatkową atrakcją był wyprodukowany w 2012 roku seat Ibiza cupra z silnikiem 1,4 turbo o mocy 180KM i skrzynią DSG.
Trójkołowiec z Niemiec
Ciekawą niespodzianką był trójkołowy pojazd, którym
przyjechał gość z powiatu lubelskiego. Po krótkiej rozmowie, okazało się, że trójkołowy motor to dziecko niemieckiej fabryki, a silnik pochodzi z volkswagena garbusa.
Telewizor, 2 sypialnie, nowoczesne wielokolorowe oświetlenie led, łazienka, wygodne sofy, kuchnia, klimatyzacja – to wszystko zmieściło się w camperze. Amatorzy błogiego wypoczynku mogli samodzielnie zasmakować wygody życia z dala od hoteli. Dla zainteresowanych – auto jest na sprzedaż w komisie TopCar Borowie.
Dużo dobrej zabawy
Uczestnicy niedzielnej imprezy mieli możliwość obejrzenia oraz przejechania się wszystkimi prezentowanymi na placu sportowymi autami. Oprócz sportowych emocji mieszkańcy powiatu garwolińskiego mogli korzystać z wielu atrakcji. Rozegrano turniej siatkówki, w którym udział wzięły cztery drużyny. Zwycięska drużyna otrzymała sportowe ubrania i akcesoria. Dzieci pod opieką rodziców bawiły się na dmuchanej zjeżdżalni, udostępnionej za darmo. Między poszczególnymi atrakcjami można było zjeść smaczne potrawy z grilla, które również były gratis.
- To było pierwsze takie spotkanie, które zorganizowaliśmy. Imprezę odwiedziło, wiele osób zainteresowanych sportową motoryzacją. Chcieliśmy tym spotkaniem przybliżyć okolicznym mieszkańcom auta, które na co dzień są raczej nieosiągalne – komentuje Grzegorz Gościej.
- W przyszłym roku naszym celem jest zgromadzenie jeszcze większej publiczności. Może połączymy to z wystawą „Pokaż co masz w garażu”, gdyż wiele osób z naszej okolicy posiada unikatowe motoryzacyjne perełki, które na pewno wzbudzą zainteresowanie wśród odwiedzających – dodaje Tomasz Lewiński.