Na początku swojego podsumowania radny Szymczak przyznaje, że wziął udzieł we wszystkich 13 sesjach Rady Powiatu Garwolińskiego i w ponad 20 posiedzeniach komisji rady. - Muszę z przykrością stwierdzić, że większość moich starań, aby wspierać działania władz Żelechowa na forum powiatu, spotyka się z barierą i odmowami podjęcia działań. Przez rok złożyłem sam lub wspólnie z mieszkańcami miejscowości naszej Gminy kilka petycji i interpelacji. Dotyczyły one m.in. zaplanowania środków na remont drogi powiatowej w Kalinowie, wykonania chodnika w Nowym Goniwilku, remontu ul. Weisenberga w Żelechowie czy wymiany kostki na drodze dojazdowej i placu wewnętrznym Pracowni Zajęć Praktycznych w ZSP Żelechów. Wszystkie one spotykają się z odpowiedziami - brak środków w budżecie. - pisze samorządowiec z Żelechowa.
Nawiązuje też do toczącego się w powiecie sporu między radnymi PiS na czele ze starostą Iwoną Kurowską, a radnymi Forum i PSL.
- Od początku pracy rady obecnej kadencji, wyborcy obserwują nieustanne kłótnie i spory. Warto więc zadać sobie pytanie, dlaczego tak się dzieje? Wybrane, dzięki... (tu proszę sobie wstawić dowolny epitet) naszemu byłemu koledze, władze powiatu, od pierwszych sesji próbowały ograniczać prawa radnych Forum i PSL. Blokowano możliwość dyskusji czy choćby zadawania pytań na sesjach. W miarę upływu czasu (dzięki wnioskom o informację publiczną) pojawiły się podejrzenia nieprawidłowości w wydatkach powiatu, zarówno w poprzedniej, jak i obecnej kadencji. Wiele spraw zostało już zgłoszonych do organów kontrolnych i śledczych. - czytamy we wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych.
"Chodzi nam o przywrócenie standardów demokratycznych w Radzie"
Grzegorz Szymczak zwraca się również z apelem do wszystkich obserwatorów powiatowej sceny politycznej.
- Nasze działania, zmierzające oczywiście do przejęcia władzy w powiecie, ukierunkowane są na przywrócenie standardów demokratycznych w radzie, ale także w celu wyjaśnienia wielu "dziwnych" spraw dotyczących poprzedniego, jak i obecnego Zarządu Powiatu. Podkreślam z całą mocą, nie chodzi o jakieś zemsty, lecz tylko i wyłącznie o zwykłą ludzką sprawiedliwość. Każda następna władza w powiecie musi zdawać sobie sprawę , że nie wolno łamać prawa, nie wolno marnotrawić publicznych środków, co widzieliśmy niedawno. Choćby zakup "wypasionego" samochodu służbowego za 250 tys zł, wydatkowanie ponad 600 tys. w ciągu 5 lat, na dodatkową zewnętrzną obsługę prawną starostwa czy wykorzystywanie środków budżetowych na promocję jednej osoby. To po prostu jest niedopuszczalne. - pisze.
Na koniec radny powiatowy składa podziękowania kolegom z Klubu Powiatowe Forum Samorządowe i PSL, Karolinie Jamnickiej-Kondej ("za odwagę i niezależność w działaniu na forum Rady Powiatu"), burmistrz Żelechowa Krystynie Wieczorkiewicz oraz wiceburmistrzowi Michałowi Szymaniukowi.
Komentarze (0)