Niewykorzystany prezent w pierwszej połowie
W mecz lepiej weszli gospodarze. Już w 2. minucie akcje drużyny z Garwolina strzałem „podaniem do bramkarza” zakończył Piotr Talar. Pięć minut później byłego bramkarza GKS próbował pokonać Kępka, ale jego strzał został zablokowany. W 12. Minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem przyjezdnych znalazł się Papiernik przegrywając pojedynek. Z upływem czasu drużyna z Sulejówka coraz częściej zaczęła utrzymywać się przy piłce, mądrze rozgrywać i niebezpiecznie zagrażać bramce Wilgi.
W 26. Minucie z pozoru łatwej sytuacji pogubił się Mariak. Bramkarz gości poślizną się i źle przyjął piłkę, do której doskoczył Kępka. Próbując ratować sytuację golkiper powalił napastnika gospodarzy łamiąc przepisy. Sędzia nie miał wątpliwości gwiżdżąc faul - wskazał na 11 metr, a Łukasza Mariaka odesłał do szatni. Do bramki po kilkuminutowej rozgrzewce wszedł rezerwowy bramkarz Victorii. Do rzutu karnego podszedł Daniel Bogusz, niestety przegrał pojedynek z bramkarzem Sulejówka. W 45 minucie Kępka przedarł się prawą stroną i posłał futbolówkę wzdłuż bramki do której doskoczył Papiernik i umiescił w bramce gospodarzy. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:0 dla Wilgi.
Druga połowa – rehabilitacja Bogusza i nie wykorzystane sytuacje
W drugiej połowie goście mimo gry w osłabieniu, potrafili dłuższymi fragmentami utrzymywać się przy piłce. W 55. minucie mogło być 1:1. W ostatniej chwili z linni bramkowej po strzale napastnika drużyny przyjezdnej piłkę wybił jeden z obrońców Wilgi. Następnie drużyna z Sulejówka biła po kolei trzy rzuty rożne zagrażając naszej bramce. W 58. minucie po bardzo ładnej akcji z prawej strony, po podaniu Kwiatkowskiego do piłki doszedł Bogusz, który wyprzedzając obrońcę uderzył na bramkę. Strzał obronił bramkarz gości, jednak dobitka Bogusza była nie do obrony. 2:0 dla Wilgi !!!! Po zdobyciu gola na 2:0 piłkarzom z Sulejówka zaczęły puszczać nerwy co przekładało się na ostra grę przekraczającą przepisy. Po jednym z fauli doszło do przepychanki pomiędzy piłkarzami obydwu drużyn. Efektem tego była kartka żółta dla zawodnika Wilgi i czerwona dla gracza z drużyny przyjezdnej. Viktoria od tego momentu musiała grać w dziewięciu, Wilga przejęła inicjatywę i wydawało się że kolejne bramki są kwestią czasu.
@@@
Ostatnie pół godziny to seria niewykorzystanych okazji gospodarzy. Dwukrotnie „setki” nie wykorzystał Talar, dwie sytuacje na gola mógł zamienić rezerwowy Makulec, a że niewykorzystane sytuacje się mszczą to w doliczonym czasie gry po rzucie rożnym gola na 2:1 z główki strzelił zawodnik gości. W ostatnich dwóch minutach zrobiło się bardzo nerwowo. Piłkarze z Sulejówka "poczuli krew” i próbowali doprowadzić do wyrównania angażując cały zespół w akcje ofensywne, to spowodowało, że gospodarze stworzyli sobie jeszcze trzy sytuacje stu procentowe jednak dwukrotnie pudłował Kacper Kowalski, a Makulec nie trafił do pustej bramki. Mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla Wilgi.
Wilga zdobyła ważne trzy punkty, po niezłej grze z dobrym przeciwnikiem zabrakło chwilami zimnej krwi pod bramką gości co przełożyło się na brak skuteczności. Trener Krawczyk, którego zastępował kierownik drużyny Jacek Wielgosz założony cel osiągnął.
Wilga Garwolin – Viktoria Sulejówek 2:1 (1:0)
Bramki: Sebastian Papiernik 45`, Daniel Bogusz 58`
Skład Wilgi Garwolin: Bednarski, Karol Zawadka, Świder, Ł. Kowalski (87` Gac), Kwiatkowski, Kamil Zawadka (50` B. Kowalski), K. Kowalski, Bogusz, Talar, Papiernik (68` Makulec), Kępka.
Za tydzień GKS zagra z zespołem KS Raszyn. Jesienią Wilga wygrała 2:1.
Komentarze (0)