reklama

Przełamanie Sępa. Koncert Gałkowskiego

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: sep.zelechow.net

Przełamanie Sępa. Koncert Gałkowskiego - Zdjęcie główne

foto sep.zelechow.net

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportTego potrzebowali zawodnicy Sępa Żelechów. W dobrym stylu pokonali na wyjeździe MKS Małkinia 2:4.
reklama

Po słabszym początku rundy wiosennej podopieczni Piotra Szymańskiego musieli wziąć sprawy w swoje ręce i powrócić na zwycięską ścieżkę. Doskonałą okazją ku temu wydawało się wyjazdowe starcie z MKS-em Małkinia. Rywale przed tym meczem mieli na koncie zaledwie sześć punktów i na papierze ogromnym faworytem wydawali się przyjezdni.

Już początek pokazał, że karty na boisku ma w planach rozdawać jedna drużyna i były zdecydowanie to "Sępy". Dokładając do tego starania całej ekipy, przed szereg zdecydowanie wyszedł Jakub Gałkowski, który już w ósmej minucie pewnie wykorzystał "jedenastkę" i otworzył wynik spotkania.
Nie minął kwadrans, a było 0:2 i Gałkowski mógł celebrować już dublet. Małkinia w pierwszych minutach była tylko tłem dla "niebiesko-białych" i już w 40. minucie powinno być 0:3, jednak tym razem wojna nerwów w postaci rzutu karnego padła łupem golkipera miejscowych. To nie podłamało żelechowian, którzy za sprawą hat-tricka Gałkowskiego mieli już trzybramkową zaliczkę.
W drugiej części gry MKS po raz pierwszy doszedł do głosu. Wykorzystując błąd defensywy rywala, Ernest Augustyniak wlał nadzieję na lepszy wynik w poczynania gospodarzy. Te złamał, kończąc strzelanie tego popołudnia Gałkowski i było 1:4. Niedługo później za drugi żółty kartonik wyleciał Michał Zawistowski z Małkini, a jego zespół stać było na jeszcze jedno trafienie honorowe.
Ostatecznie Sęp wygrał bardzo pewnie 2:4, a cieszyć może tak dobra dyspozycja Gałkowskiego, który wziął na siebie całkowity ciężar za zdobywanie bramek, jednak trzeba nadmienić, że rywale byli kilka klas niżej niż "Sępy". Zdecydowanie więcej powie najbliższy mecz domowy, którzy gracze z Żelechowa rozegrają z rezerwami Podlasia Sokołów Podlaski 29 marca o godz. 15.
MKS Małkinia - Sęp Żelechów 2:4 (0:3)
Bramki: Jakub Gałkowski 8` rzut karny, 22`, 45`, 84`
Skład Sępa: Kowalski D. (90` Bryl M.) - Mazurek P., Szewczak S., Korgul A., Grzyb D. (90`+2 Rodak S.), Stodulski A. (72. Wdowiak S.), Król H. (88` Mućka D.), Słyk Sz., Kowalski Sz. (74` Głodek J.), Gałkowski J. (88` Świtaj A.), Dębowski M. (85` Chromiński K.)
 

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
logo