Po falstarcie i porażce 1:2 na wyjeździe z Płomieniem Dębe Wielkie, podopieczni Piotra Szymańskiego wracali na swoje boisko głodni szybkiego zdobycia kompletu punktów. Szybko okazało się, że nie wpłynęło to na nich pozytywnie od początku meczu. Zanim "Sępy" zdążyły na dobre zadomowić się na własnym obiekcie przegrywały 0:1.
Od początku nisko ustawione Łosice szybko znalazły lukę w żelechowskiej defensywie, która pozwoliła im otworzyć wynik tego spotkania za sprawą Józefa Chibowskiego. To zdecydowanie podburzyło miejscowych, którzy w pewnym momencie nie pozwalali rywalom opuścić własnej połowy. Pomimo tego do przerwy utrzymało się jednobramkowe prowadzenie gości.
Znacznie lepiej rozpoczęła się druga odsłona. Po zagraniu ręką Sęp otrzymał rzut karny, którego bardzo pewnym egzekutorem okazał się Mikołaj Głodek, potwierdzając doskonałą formę ze sparingów. Nie minął kwadrans, a "niebiesko-biali" byli już na prowadzeniu. Po ogromnym zamieszaniu w szesnastce ŁDK do piłki dopadł Szymon Kryczka i trafił na 2:1.
Wszystkie starania zawodników trenera Szymańskiego przekreśliła czerwona kartka, którą obejrzał w 68 minucie Krystian Dadas. Od tego momentu to przyjezdni zaczęli dyktować boiskowe warunki.
Ostatnie dziesięć minut to rozpaczliwa próba obrony jakichkolwiek punktów. Najpierw uciekła szansa na ich komplet, kiedy do siatki w 80 minucie trafił Łukasz Naumiuk, a kilka minut przed końcem wynik meczu na 2:3 ustalił Mateusz Chmielnicki.
To już druga porażka tej wiosny w wykonaniu zespołu Sępa Żelechów. Idealna okazja na przełamanie powinna przyjść już w najbliższej kolejce. Wtedy zespół z powiatu garwolińskiego czeka wyjazd do Małkini na mecz z lokalnym MKS-em, który dotychczas zgromadził zaledwie sześć "oczek". Początek spotkania 23 marca o godz. 14.
Sęp Żelechów - ŁDK Łosice 2:3 (0:1)
Bramki dla Sępa: Mikołaj Głodek 48` (rzut karny), Szymon Kryczka 60`
Skład Sępa: Sęp: Kowalski D. - Dadas K., Król H., Szewczak S., Korgul A., Słyk Sz., Kowalski Sz., Głodek M., Gałkowski J., Kryczka Sz., Dębowski M.
Komentarze (0)