Siatkarska sekcja Sępa Żelechów kolejny raz stanęła na wysokości zadania! Tym razem pod okiem trenera Łukasza Bogusza zawodniczki z rocznika 2014 i młodsze rywalizowały w dwuosobowych składach. Inaczej niż w przypadku starszych koleżanek wynik grał absolutnie drugorzędną rolę.
Do zmagań przystąpiło osiemnaście "dwójek", które stworzyło aż 41 młodych adeptek siatkarskiego rzemiosła. W Żelechowie stawiły się reprezentacje: Snajpera Sośninka, Dragona Wojcieszków, Promnika Gończyce, Mini Volley Ryki, a także Volley Team Pilawa oraz oczywiście gospodynie.
Turniej ten był dla wielu dziewczynek pierwszym graniem "turniejowym" w swojej przygodzie z siatkówką, więc miejsca nie miały tutaj żadnego znaczenia, a ważniejsza była dobra zabawa i możliwość sprawdzenia się pod siatką. Każda z uczestniczek otrzymała pamiątkowy medal.
Rywalizacja trwała ponad trzy godziny!
- Były dłuuugie wymiany, walka o każdy punkt, radość i łzy - jak to w sporcie. Wszystko to czegoś nas uczy - czytamy na Facebookowym profilu Siatkarki KS "Sęp" Żelechów.
Te zawody to doskonała inicjatywa, która może pozwolić dotrzeć także do szerszego grona w już i tak bardzo "siatkarskim" powiecie garwolińskim.
Komentarze (0)