Sytuacja Wilgi w ligowej tabeli wygląda, delikatnie mówiąc, nieciekawie. Po sześciu meczach podopieczni Karola Zawadki plasują się na, przedostatnim, siedemnastym miejscu. Wygrali zaledwie raz, aż 6:2 przed własną publicznością. Teraz przed nimi starcie z Ożarowianką Ożarów Mazowiecki, które rozegrane zostanie przy ul. Sportowej w Garwolinie.
Rywale, jak na beniamnka, radzą sobie znakomicie. Zespół z Ożarowa w sześciu meczach zgromadził aż dziesięć "oczek", co plasuje go na siódmym miejscu w ligowej tabeli. Podziwu dodaje fakt jak ciasno jest, póki co, w stawce. Aż pięć ekip ma tyle punktów co Ożarowianka, a jedynie liderująca Victoria Sulejówek pewnie obrała kurs na powrót do trzeciej ligi po jednorocznym rozbracie i nie wydaje się z niego zbaczać.
Tym samym najbliższe spotkanie dla "czarno-czerwono-niebieskich" zapowiada się niezwykle ciężko. Obecny sezon obfituje w naprawdę silne zespoły i próżno szukać w nim słabeuszy jak ubiegłoroczna Pilica Białobrzegi, grajaca przede wszystkim młodzieżą i dostarczająca punkty, choć pamiętamy że Wilga nie może się pochwalić kompletem sześciu za starcia z nimi sezon temu.
Ostatnia pechowa porażka z Mazovią Mińsk Mazowiecki z pewnością zmotywuje GKS, by przed własną publicznością powalczyć o pełną pulę. Początek meczu już w najbliższą sobotę o godz. 16.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.