Działacze Konfederacji pod garwolińskim szpitalem: "Rząd obiecywał uzdrowienie systemu, a doprowadził do najgorszej zapaści od lat"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: js

Działacze Konfederacji pod garwolińskim szpitalem: "Rząd obiecywał uzdrowienie systemu, a doprowadził do najgorszej zapaści od lat" - Zdjęcie główne
Autor: mat. prasowe

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Z Garwolina9 grudnia działacze Konfederacji w całym kraju zorganizowali konferencje prasowe, podczas których mówili o zapaści polskiego systemu ochrony zdrowia i zaniedbaniach w finansowaniu NFZ. W Garwolinie, w strugach deszczu, lokalni działacze wystąpili przed budynkiem Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej.
reklama

9 grudnia o godzinie 09:30, przed budynkiem Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Garwolinie, odbyła się konferencja prasowa Konfederacji. Głównym tematem było „Ogromne zaniedbania w finansowaniu NFZ i fatalny stan polskich szpitali”, ze szczególnym uwzględnieniem problemów lokalnego szpitala.

Konferencję otworzył Kamil Siwek z Nowej Nadziei. Kolejno głos zabrał Michał Dybcio z Ruchu Narodowego, który podkreślił, że sytuacja
garwolińskiej placówki jest odzwierciedleniem kryzysu w całym polskim systemie ochrony zdrowia. Wskazał m. in. na to, że szpital w Garwolinie nie otrzymał zapłaty za świadczenia medyczne z drugiego kwartału bieżącego roku. Dodał także, że środki za procedury wykonane ponad limit, często ratujące życie pacjentów, są opóźniane, a szpitale słyszą o możliwości ich wypłaty dopiero w przyszłym roku. Zdaniem Konfederacji, jest to objaw wadliwego działania systemu i dowód na to, że publiczna opieka zdrowotna jest zarządzana w sposób oderwany od rzeczywistości, a dziura budżetowa NFZ sięga już kilkunastu miliardów złotych i wciąż rośnie.

reklama

Najgorsza zapaść od lat

Michał Dybcio zaznaczył, że krytyka nie dotyczy personelu medycznego, lecz sposobu zarządzania publiczną opieką zdrowotną przez rząd, który przed wyborami obiecywał uzdrowienie systemu, a doprowadził do najgorszej zapaści od lat.

Następnie głos zabrał Patryk Błachnio z Ruchu Narodowego, który zwrócił uwagę na błędne priorytety państwa.
- Polacy utrzymują w systemie zdrowia inny naród – Ukraińców. To jest czysty drenaż budżetu, za który płacimy wszyscy. Tymczasem szpitale, takie jak ten w Garwolinie, muszą żebrać o podstawowe pieniądze na swoje funkcjonowanie. Czy to jest priorytet, który powinniśmy akceptować?! - pytał.

reklama

Błachnio podsumował, że Konfederacja optuje za rozbiciem monopolu NFZ, aby szpitale były nagradzane za dobrą pracę, a nie karane „absurdalnymi tabelkami”.

Jako ostatni wystąpił Emil Magnuszewski z Nowej Nadziei, który nazwał sytuację w polskiej służbie zdrowia tragiczną. Odniósł się do wypowiedzi minister zdrowia o rzekomej zbędności 30 proc. szpitali oraz do dyskusji o likwidacji oddziałów położniczo-ginekologicznych w Polsce, co nazwał absurdem. Zaznaczył, że oddział w garwolińskim szpitalu ma coraz lepsze opinie i nie powinien być likwidowany.


Wszyscy mówcy zgodnie zaapelowali o gruntowne, systemowe reformy ochrony zdrowia, nie tylko doraźne zastrzyki gotówki. Podkreślono, że bez stabilnego finansowania, przejrzystych zasad i likwidacji monopolu NFZ, państwo nie zagwarantuje obywatelom podstawowej opieki medycznej.

reklama

mat. prasowy

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo