Uroczystości 23 października rozpoczęły się Mszą św. o godzinie 14.00 w kościele parafialnym pw. Św. Bartłomieja. Półtora godziny później organizatorzy zaplanowali w szkole powitanie gości i przemówienia okolicznościowe.
Zgromadzonych na szkolnej sali gimnastycznej powitał dyrektor placówki Piotr Osmólski. Wśród zaproszonych gości znaleźli się m. in.: absolwenci szkoły, wójt gminy Trojanów Stanisław Kostyra, członek rady ministrów, przewodniczący komitetu rady ministrów Henryk Kowalczyk, asystent wicemarszałek Senatu RP Marii Koc Michał Jaworski, była poseł Stanisława Prządka, poseł na Sejm RP Grzegorz Woźniak, wicemarszałek województwa mazowieckiego Janina Orzełowska, radny sejmiku województwa mazowieckiego Krzysztof Żohowki, starosta garwoliński Marek Chciałowski, przedstawiciele duchowieństwa - proboszcz parafii w Korytnicy ks. Zbigniew Grzymała, proboszcz parafii w Życzynie ks. Henryk Sidorczuk, członkowie rodziny patrona Szkoły Bolesława Grudniaka, zastępca komendanta PP w Garwolinie insp. Marek Niezgoda, zastępca komendanta PPSP bryg. Janusz Majek, prezes LGD FPG Krzysztof Tomaszek, prezes ZNP oddział w Garwolinie Halina Poszytek, radni rady powiatu garwolińskiego, radni z gminy Trojanów, emerytowany dyrektor szkoły Zofia Kalata oraz uczniowie.
Następnie głos zabrali zaproszeni goście. Jako pierwszy przemówił współorganizator wydarzenia wójt gminy Trojanów Stanisław Kostyra – Chlubą tej szkoły są ludzie z nią związani – wspaniali nauczyciele i wychowawcy, uczniowie i absolwenci, wśród których jest wielu aktywnych i kreatywnych uczestników życia społecznego i gospodarczego w naszym kraju. Dziękuję więc wam wszystkim dyrektorom, nauczycielom , pracownikom i rodzicom za 100 lat wspólnej pracy i wielkiego zaangażowania w sprawy szkoły – mówił włodarz, po czym na ręce dyrektora Osmólskiego przekazał pamiątkową statuetkę.
– Szkoła w Trojanowie to jest szkoła, która na mnie wywarła znaczące piętno. To tutaj właśnie w tej szkole kształtowały się pierwsze zainteresowania i zdolności. To tutaj w tej szkole poznałem wielu przyjaciół, dobrych ludzi i niezwykle życzliwych nauczycieli – mówił Henryk Kowalczyk, przewodniczący komitetu rady ministrów, absolwent Szkoły im. Bolesława Grudniaka.
Następnie Michał Jaworski odczytał list od wicemarszałek Marii Koc i przekazał Piotrowi Osmólskiemu pamiątkową książkę.
– Jubileusz szkoły jest ważnym wydarzeniem i doniosłym dla całej społeczności szkoły, dla całej gminy, a także dla naszego powiatu – mówiła była poseł Stanisława Prządka. - Dzisiejsza uroczystość odbywa się dzięki tym, którzy przed 100 laty organizowali szkołę i przez kolejne lata wspierali jej rozwój. Dzięki kolejnym pokoleniom nauczycieli, kierownictw i dyrekcji szkół, nauczyciele nadal przekazują swoją wiedzę (… ) Gratuluję dyrekcji szkoły i całej społeczności szkolnej tego dostojnego jubileuszu - mówiła.
– Szkoła w Dąbrowie i Szkoła w Trojanowie noszą imiona bardzo ważne dla lokalnego środowiska – mówił poseł Grzegorz Woźniak. - Szkoła w Dąbrowie im. Pamięci Wanat, a szkoła w Trojanowie im. Bolesława Grudniaka, wójta który zasłużył się budową tej szkoły. Lokalna społeczność docenia to co dla niej najważniejsze (…) Czasy powstawania szkoły były trudne, ale satysfakcja i wspomnienia są wielkie – mówił parlamentarzysta, po czym przekazał dyrektorowi pamiątkową grawerkę.
Janina Orzełowska z okazji jubileuszu przekazała na ręce dyrektora medal „Pro Masovia” za szczególne zasługi dla województwa mazowieckiego. Wspólnie z dyrektorem Piotrem Osmólskim wręczyła też listy gratulacyjne przyznane przez marszałka województwa. Wyróżnienia otrzymali: Jan Kalata, Adam Osmólski, Zenobia Sochacka, Małgorzata Jakubaszek, Anna Kosiec, Zofia Kalata i Piotr Osmólski.
– Z okazji tego jubileuszu życzę absolwentom, abyście zawsze z taką nostalgią i wrażliwością wracali do tej szkoły, życzę aby zawsze to miejsce przypominało wam najlepsze chwile. Nauczycielom, pedagogom życzę, abyście państwo czerpali satysfakcję z tego co robicie. Pamiętajcie – w każdym z tych, którzy wychodzą z tej szkoły pozostaje cząstka was. To wasze słowa, wasze wychowanie są później dla nich drogowskazem w dorosłym życiu – mówiła wicemarszałek województwa mazowieckiego.
– 100-lecie to ważna uroczystość w działaniu szkoły i dla społeczności lokalnej – stwierdził starosta Marek Chiałowski. - Rok 1916 to przecież okres I wojny światowej. To w tym czasie front przesunął się i wojska carskie, które przez długi czas były na tym terenie podeszły na wschód. Pojawiły się wojska niemieckie, była okazja, żeby tworzyć szkoły polskie. Na terenie powiatu zaczęły powstawać szkoły jak grzyby po deszczu – przypomniał kontekst historyczny włodarz, a następnie wręczył orła powiatowego dyrektorowi Szkoły.
– Tradycja przywiązania do Polski, do patriotyzmu w tej gminie jest bardzo silna. W tak dobrym klimacie to i dobre owoce się rodzą – mówił rady sejmiku województwa mazowieckiego Krzysztof Żochowski. Radny podkreślił, że szkoła wśród swoich wychowanków ma wybitnych ludzi, m. in. ministra Henryka Kowalczyka. - Tych osiągnięć państwu bardzo serdecznie gratuluję – mówił.
@@@
Po godzinie 17.00 młodzież i dzieci zaprezentowali część artystyczną. Około 19.00 zaproszeni goście mogli skorzystać z poczęstunku. Ostatnim punktem uroczystości był bal absolwentów.
Historia Szkoły
Pierwsza szkoła powszechna w Trojanowie powstała w 1916 r. Zorganizowanie czteroklasowej szkoły zawdzięcza wieś woli mieszkańców, którzy chcieli mieć własną szkołę i inicjatywie młodego dziedzica Stanisława Ordęgi.
Szkołę umieścił dziedzic w czworaku przy drodze wiodącej do Grąda. Pierwszą nauczycielką była Pani Biernacka młoda niezamężna, zamieszkała we dworze. W drugim roku istnienia szkoły, tj. w 1917 r., zmienił się lokal szkolny i nauczyciel. Właściciel dóbr trojanowskich przeniósł szkołę do innych czworaków, wystawionych przy głównej ulicy wiejskiej, wiodącej ze wsi w kierunku szosy Warszawa - Lublin. (Obecnie na placu po rozebranych czworakach mieści się m. in. przystanek autobusowy). Na potrzeby szkoły przeznaczona była jedna izba, w pozostałej części budynku mieszkali pracownicy dworscy. Na miejsce nauczycielki przybył młody kawaler nazwiskiem Piechociński
W 1920 r. szkoła w Trojanowie była nieczynna, a dzieci chodziły do szkoły w sąsiedniej miejscowości Żabianka. W tym czasie "czworak" został wyremontowany. Szkoła mieściła się w nim do 1925 roku. W dalszym ciągu pracował tylko jeden nauczyciel Antoni Furdal.
W roku 1925 mieszkańcy Trojanowa zakupili duży, drewniany dom, który rozebrano, dołożono nieco nowego budulca i postawiono budynek przeznaczony tylko dla celów szkolnych. Nazwano go - od koloru ścian "białą szkołą". Nową szkołę usytuowano 1,5 km za wsią, na uboczu, aby zarówno dzieci ze wsi jak i z kolonii trojanowskich miały mniej więcej jednakową odległość do szkoły. Zbudowano ją tuż przy skrzyżowaniu szosy Warszawa - Lublin z drogą Życzyn – Żelechów.
W miarę jak zaczęło przybywać dzieci, a rodzice też zaczęli rozumieć potrzebę wykształcenia, zrodziła się ambicja posiadania siedmioklasowej szkoły, mieszczącej się w dużym wieloizbowym budynku. Myśl tę podtrzymywał wspomniany już "dziedzic" Stanisław Ordęga.
W latach trzydziestych lokalne władze wykorzystały ustawę o rozwoju szkolnictwa na wsiach, która mówiła, że jeżeli społeczeństwo zobowiąże się pokryć 25% budowy obiektu - resztę dołożą władze centralne, wojewódzkie i powiatowe. 17 sierpnia 1930 r. położono kamień węgielny pod budowę dużej siedmioklasowej szkoły.
Szkołę w Trojanowie budowano w latach 1930-1932, a wykończenie jej zajęło wiele lat. Do wybuchu wojny oddano do użytku parter i pierwsze piętro, a dopiero po wojnie drugie. W związku z tym w pierwszych latach oddawania do użytku nowego gmachu wynajmowano jeszcze izby lekcyjne u Marii i Franciszka Kostyrów i innych gospodarzy, mieszkających w pobliżu szkoły.
Gmach szkolny to piękny, okazały budynek najwyższy w promieniu kilkunastu kilometrów. Od koloru cegły nazwali go mieszkańcy "czerwoną szkołą" i, mimo że obecnie jest otynkowany, dawna nazwa pozostała w słownictwie starszych ludzi.
Usytuowanie szkoły było podobne do poprzedniej. Zbudowano ją przy tej samej szosie Warszawa-Lublin, która tuż przy szkole krzyżuje się z drogą wiodącą z Życzyna do Kłoczewa.
Lokalizacja szkoły kilkadziesiąt metrów od jezdni jest jednak dzisiaj bardzo niekorzystna, gdyż przejeżdżające pojazdy utrudniają prowadzenie zajęć przy otwartych oknach.
W pierwszym dziesięcioleciu XXI szkoła w Trojanowie systematycznie się rozwija. Na uwagę zasługuje fakt, iż po wprowadzeniu reformy w 1999 r. nasza szkoła zmienia nazwę na Zespół Szkół Trojanowie, w skład, którego wchodzi Szkoła Podstawowa im. Bolesława Grudniaka oraz Publiczne Gimnazjum.
W latach 2001-2008 odremontowano wszystkie szkolne sale lekcyjne i ciągi komunikacyjne. Przed głównym wejściem do szkoły wyłożono kostkę i zmieniono schody. Również przed głównym frontem budynku położono chodnik z kostki brukowej i zasadzono ozdobne krzewy.
W całym budynku wymieniono stolarkę okienną i drzwi na niskoemisyjne. Dzięki staraniom dyrektora szkoły oraz dobrej współpracy z Wójtem i Samorządem Gminy Trojanów - szkoła została wyposażona w dwie nowoczesne pracownie multimedialne z dostępem do Internetu oraz Internetowe Centrum Informacji Multimedialnej dla biblioteki szkolnej. W 2008 r. zamontowano monitoring wizyjny, który znacznie poprawił bezpieczeństwo. W szkole dobudowano łącznik, który połączył budynek szkoły z odrębnym do tej pory budynkiem stołówki. Instytucja systematycznie doposażona jest w pomoce dydaktyczne, które służą podnoszeniu jakości kształcenia.
W szkole istnieje Koło Kronikarskie, które nieustannie spisuje historię szkoły, działa też Koło Teatralne. Na uwagę zasługuje też działalność chóru szkolnego odnoszącego na szczeblu powiatu garwolińskiego i ryckiego.
Historię szkoły opracowali:
Alicja Osmólska - emerytowana nauczycielka historii
oraz Piotr Osmólski - obecny dyrektor szkoły i nauczyciel historii
Więcej o historii na:
http://zstrojanow.republika.pl/
Komentarze (0)