Polski dług publiczny wyniósł 1 bilion 389,8 mld zł, czyli 59,1 proc. PKB - wynika z danych za pierwszy kwartał 2021 roku opublikowanych w lipcu przez Eurostat.
- W latach 2020-21 zadłużenie Polski zwiększy się o 433 mld zł, czyli mniej więcej o 11 tys. zł w przeliczeniu na jednego Polaka. Z prognozy Ministerstwa Finansów wynika, że na koniec tego roku dług publiczny wyniesie prawie 1,5 bln zł – podaje serwis money.pl. Łącznie do spłacenia każdy Polak będzie miał 39 tys. zł.
Rząd próbuje ukryć problemy emitując pusty pieniądz poprzez emisję obligacji BGK i PFR i między innymi to powoduje wzrost inflacji. Czynników jest wiele. Nieoficjalnie mówi się, że przez wejście w konflikt z Białorusią, białoruski gaz kupujemy przez… Niemcy.
@@@
A to nie wszystko. Przed nami "Żydowski ład" Morawieckiego, który podniesie składki zdrowotne przedsiębiorcom i nie zrekompensuje tego nawet rzekoma kwota wolna od podatku.
Drożej w lipcu 2021 względem lipca 2020 o 12%
Jak wynika z ogólnopolskiego monitoringu cen detalicznych autorstwa UCE Research, Hiper-Com Poland i Grupy AdRetail , w lipcu na 12 kategorii aż 8 podrożało, a 4 potaniały rok do roku. Średni wzrost cen to 12 proc. W lipcu w zestawieniu z czerwcem tego roku towary zdrożały w sklepach o 3,5 proc. - Porównując wyniki z lipca tego i zeszłego roku, można zauważyć, że najbardziej zdrożały produkty tłuszczowe, bo aż o 38,3 proc. Na drugim miejscu znalazło się mięso ze wzrostem o 32,6 proc. Za nim są produkty sypkie – 15 proc., a kolejny jest nabiał – 14,8 proc. - wylicza portal Business Insider.
Niektóre produkty jak jabłka i napoje staniały, ale liderem wzrostów rok do roku jest cielęcina – 66,4 proc. W pierwszej trójce jest również olej – 55,1 proc, a także mąka – 43,9 proc. Za wzrost cen mięs ma odpowiadać m.in. ASF. Na ogólny wzrost cen nakładają się też nowe podatki nałożone na sektor handlowy. Więcej na ten tema pisał Business Insider.
reklama
Komentarze (0)