Medale na Warszawiance

Medale na Warszawiance

Ponad pół tysiąca zawodników z 47 klubów z całej Polski rywalizowało w Otwartych Mistrzostwach Warszawy na pływalni 50-metrowej na Warszawiance podczas dwudniowych zawodów 44 i 5 grudnia 2015 r. Reprezentacja UKS Delfin Garwolin tym razem liczyła 26 zawodników.

- Mimo, że to basen o wymiarach olimpijskich, i bardziej wymagający i na co dzień trenujemy na 25metrowej pływalni to pokazaliśmy, że ciężkie treningi oraz doświadczenie zdobyte w tamtym sezonie, zaprocentowało w postaci poprawionych czasów życiowych naszych zawodników – mówi trener Wojciech Mianowski z UKS Delfin Garwolin.

Medale do Garwolina przywieźli: Eryk Radomyski (3 brązowe za 50m i 100m klasykiem oraz 100m dowolnym), Wiktoria Frąckiewicz (2 srebrne za 100m i 200m motylkiem, Agata  Karczmarczyk (brąz za 200m grzbietem) oraz Barbara Sowa (brąz za 100m klasykiem).

- Tymi zawodami zakończyliśmy I część sezonu, którą oceniam jako bardzo udaną, forma przyszła w odpowiednim momencie. Teraz przed nami okres roztrenowania i przerwa świąteczna. Do treningów wrócimy po Nowym Roku – mówi Wojciech Mianowski.

Zawodnicy UKS Delfin, którzy nie byli uprawnieni do startu na Warszawiance, mieli przyjemność w dniu 5 grudnia wziąć udział w I Mikołajkowych Zawodach Pływackich o Puchar Burmistrza Ryk. Na tych zawodach medale dla Delfina zdobyli: Julia Karczmarczyk (złoto za 25m dowolnym oraz brąz za 25m klasykiem), Jagoda Jonak (srebro za 25m klasykiem), Bartłomiej Lakus (złoto za 50m dowolnym i brąz za 50m klasykiem), Agata Karczmarczyk (2 złote: za 50m dowolny i 50m grzbietem oraz srebro za 100m dowolnym ), Alicja Więckowska (3 złote: za 50m dowolnym i 50m grzbietowym oraz 100m dowolnym), Marta Głowala ( brąz za 50m grzbietem), Piotr Wojciechowski (srebro za 50m grzbietem oraz dwa brązowe: za 50m dowolnym i 100m dowolnym) Szczypek Mateusz ( 2 złote: za 50m dowolnym i 50m klasykiem oraz srebro za 100m dowolnym ).

- Choć poziom zawodów w Rykach może nie był najwyższy, ale ci, którzy wystartowali poprawili swoje rekordy życiowe i z tego przede wszystkim się cieszymy – komentuje trener Wojciech Mianowski.

źródło: materiały prasowe@@@