"Kibice w Parysowie to dwunasty zawodnik"
Opublikowano:
Autor: Filip Ogórek | Zdjęcie: Orzeł Parysów
foto Orzeł Parysów
reklama
Przeczytaj również:
SportRozmowa z Krystianem Parzyszkiem, zawodnikiem Orła Parysów, ubiegłorocznym królem strzelców warszawskiej klasy "A". Rozmawiamy o ubiegłym sezonie, ambicjach klubu oraz czy bycie królem strzelców to duże wyróżnienie.
reklama
Zmagania w tym sezonie zakończyliście na czwartym miejscu. Ty indywidualnie jesteś zadowolony z tego gdzie sezon zakończyła drużyna?
Jestem zadowolony z czwartego miejsca, chociaż po niektórych meczach czuć niedosyt, niektóre wyniki nie odzwierciedlały sytuacji na boisku. Do tego doszło kilka kontuzji i byliśmy znacznie osłabieni.
Po udanej jesieni nie poczuliście, że jesteście w stanie zaatakować awans?
Ciężko myśleć o awansie gdzie jest do rozegrania jeszcze 13 meczów. Chcieliśmy po prostu grać swoją piłkę jak do tej pory.
Czy była rzecz, której zabrakło wam w tym roku jeśli chodzi o poczynania boiskowe i myślisz że powinniście popracować nad tym w przerwie letniej?
Mieliśmy bardzo dużo niewykorzystanych sytuacji (w tym moich) więc myślę że lepsze wykończenie by się przydało.
Orzeł jest klubem ze sporą bazą kibiców, aktywny w social media. Jak to wygląda od środka? Uważasz że w kwestiach organizacyjnych jest coś do poprawy?
Kibice w Parysowie to 12 zawodnik. Bardzo głośno słychać ich doping a jeszcze bardziej czuć ich wsparcie w trakcie meczu.
A jeśli chodzi o infrastrukturę? Aktualnie na boisku trwają prace konserwujące czy jest coś czego uważasz że Orzeł dodatkowo potrzebuje?
Wiadomo że chcielibyśmy mieć lepsze zaplecze ale i tak duży ukłon w stronę prezesa bo stara się jak może żeby było jeszcze lepiej niż jest.
Miałeś w tym sezonie kolegę z drużyny, z którym szczególnie dobrze się dogadywałeś?
Ciężko wymienić jedna osobę bo asystowało mi dużo osób więc myślę że cała drużyna zasługuje na pochwałę.
Jaki mecz indywidualnie wspominasz najlepiej, a jaki jako zespół? A także w drugą stronę, który był ciężki do przełknięcia?
Dla mnie osobiście najlepszy mecz to ostatni ligowy nie co tydzień strzela się 6 bramek. Najlepszy dla zespołu to chyba z Drukarzem bramka zwycięska w ostatniej akcji meczu. Najcięższy chyba w Sulejówku, dużo okazji niewykorzystanych, ten mecz powinien być wygrany.
Zostałeś też królem strzelców ligi, traktujesz to jako spore wyróżnienie czy raczej nie zwracasz na to przesadnej uwagi?
Jest to jakieś wyróżnienie, ale to nie jest zbyt wysoka liga więc jakoś do siebie tego nie biorę.
Jak opisałbyś się jako zawodnika? Co zaliczysz do swoich najlepszych cech?
Ciężko powiedzieć, z tego co mówią koledzy to najlepsza cecha to chyba zastawienie piłki i walka ciałem.
A grę waszej ekipy? Można ją porównać do jakiegoś zespołu z krajowego czy światowego "topu"?
Ciężko odpowiedzieć na to pytanie będąc na boisku, jako obserwator łatwiej by było odpowiedzieć.
Zapytam też o atmosferę na meczach. Kibice są dla was dużym wsparciem?
Jak wyżej pisałem. Duże wsparcie i często pomagają wykrzesać ostatki sił na meczu.
W jaki sposób zakochałeś się w piłce nożnej? Kiedy zdałeś sobie sprawę, że chcesz ten sport uprawiać, nawet dodatkowo?
Z piłką się urodziłem, duża rolę miał w tym tata który tez grał i genetycznie mnie zaszczepił. Tak naprawdę zacząłem w Wildze Garwolin w wieku 6-7 lat.
Jak ocenisz poziom rywalizacji w warszawskiej klasie "A". Dużo ciężej się z niej "wydostać" niż chociażby tej Siedleckiej?
Poziom wydaje się wyrównany co pokazują wyniki meczów. Jeśli ktoś coś sobą prezentuje to moim zdaniem wybije się z każdej ligi
Jaka jest specyfika tej ligi? Duży procent drużyn stawia na typowo fizyczna piłkę?
Dużą rolę odgrywa technika i doświadczenie zawodników.
Jak ciężko jest połączyć piłkę nożną z pracą zawodowa?
W moim przypadku w ogóle aktualnie jest to niemożliwe, dla osób pracujących też jest to ciężkie. Po pracy treningi co weekend mecz, ciężko znaleźć czas dla rodziny.
Masz jakieś piłkarskie marzenie? A może już się ono spełniło?
Marzenia piłkarskie miałem jak byłem młodszy w tym wieku już raczej żadne się nie spełni
Jakie masz piłkarskie plany na przyszłość i czego Ci życzyć?
Plany same się ułożą jak nie będę łapał kontuzji i zdrowie dalej pozwoli mi kontynuować przygodę
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.