reklama

Strata punktów Orła

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Orzeł Parysów

Strata punktów Orła - Zdjęcie główne

foto Orzeł Parysów

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportOrzeł Parysów stracił dwa punkty w starciu z rezerwami Józefovii pomimo ponad półgodzinnej gry rywali w osłabieniu.
reklama

Siedem. Tyle meczów trwała seria meczów, w której Orzeł Parysów nie był w stanie pokonać rezerw Józefovii. Świadczy to nie tylko o tym, że obydwie ekipy dosyć długo goszczą w jednej klasie rozgrywkowej, ale przede wszystkim, że "Paryżanom" ten rywal ewidentnie nie leży. 
Dobra dyspozycja u progu sezonu kazała twierdzić, że tym razem może być inaczej. Już początek pokazał, że to miejscowi mają tego dnia więcej argumentów. Pierwsze pół godziny to kompletna dominacja Orła. Golkiper Józefovii dwoił się i troił, by uchronić swój zespół od utraty bramki. Zatrzymał Krystiana Parzyszka w sytuacji "sam na sam", a strzał Dominika Jarka wylądował na słupku. 
W końcu w 25 minucie dobrze znany kibicom z Parysowa duet Jarek-Parzyszek rozmontował józefowską defensywę. Ten pierwszy daleko wrzucił z autu, a A-klasowy król strzelców z najbliższej odległości trafił do siatki. 
Napór miejscowych nie ustawał, ale jeden błąd sprawił, że mieliśmy remis. Po stracie piłki w środku pola Bartłomiej Bachman nie dał szans Ficowi i od słupka rozpoczął mecz od nowa. Do przerwy nic już się nie zmieniło. 
W drugiej części ponownie napierał zespół prowadzony przez Piotra Talara. Już w 51 minucie po faulu w obrębie szesnastki okazję z jedenastu metrów miał Krystian Parzyszek, który takich okazji nie zwykł marnować i znowu prowadził Orzeł. 
Kiedy w 60 minucie za drugą żółtą kartkę, złapaną w przeciągu siedmiu minut z boiska wyleciał Jakub Pytlarczyk z Józefovii wydawało się, że siedmiomeczowa seria musi dobiec końca. Wtedy jednak kibice w Parysowie przeżyli prawdziwy szok. Grający w osłabieniu przyjezdni byli w stanie dwukrotnie pokonać Fica. 
"Paryżanie" od 80 minuty musieli gonić, by pozostawić w domu jakiekolwiek punkty. Znowu do głosu doszedł Parzyszek. Otrzymał futbolówkę przed polem karnym i fantastycznym uderzeniem doprowadził do remisu. Od tego momentu wciąż napierali zawodnicy Talara. Najbliżej zwycięskiego gola był Jarek, który z rzutu rożnego bezpośrednio trafił w słupek. 
To bez dwóch zdań remis z gatunku bolesnych. Będąc lepszym zespołem, a dodatkowo mając trzydzieści minut gry w przewadze liczebnej zespół Orła tylko zremisował z Józefovią 3:3. Po czterech niepełnych kolejkach zajmuje aktualnie czwarte miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem ośmiu "oczek". Kolejna szansa na ligowe punkty w starciu z KS Wesoła, który aktualnie przebywa na fotelu lidera mając zgromadzonych dziesięć punktów. Jego początek w najbliższą niedzielę o godz. 16:30. 
 
Orzeł Parysów - Józefovia II Józefów 3:3 (1:1)
Bramki dla Orła: Krystian Parzyszek 25`, 52`, 82` 
 
Skład Orła: Fic - P.Redka (Krzyśpiak), Trębacz, K.Winek, Sowiński, Jarek, Kuszpit (Korgul), Sitarek, K.Kowalski, Piętka (Baran) - Parzyszek

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo