Po fantastycznej jesieni podopiecznych Dariusza Winka okrzyknięto czarnym koniem rozgrywek warszawskiej klasy "A" gr. III. Beniaminek konsekwentnie punktował, przez długi czas plasując się w górnej połowie tabeli.
Na wiosnę tak kolorowo już nie było, i gdyby nie dobre ostatnie kolejki, w Amurze musieliby drżeć o utrzymanie. Na chwilę obecną sytuacja wydaje się komfortowa, ale wciąż nic nie jest pewne.
O ile bezpośredni spadek nie grozi im na pewno, tak w Wildze na pewno chcą uniknąć również konieczności gry w barażach. Zapewni to zwycięstwo w Dziecinowie, z niegrającą już o nic Wisłą.
Dodatkowo pomóc może Promnik Łaskarzew, który zagra bezpośrednio z PKS Radość, ekipą która nadal może przeskoczysz wilżan.
By nie oglądać się na innych zawodnicy trenera Winka muszą wygrać wyjazdowe spotkanie, które już w najblizszą sobotę od godz. 16.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.