Zespół Promnika Łaskarzew ma za sobą bardzo wartościowy sparing. Podopieczni Huberta Świdera rozegrali grę kontrolną z ósmym zespołem siedleckiej klasy okręgowej, który jeszcze rok temu dzielnie walczył o awans do ostatnich kolejek sezonu. Ubiegłoroczny spadkowicz z warszawskiej "okręgówki" wyraźnie nie zwracał uwagi na to jak dla obydwu ekip wyglądała poprzednia kampania i szybko rzucił się do ataku.
Pierwsze 45 minut wyraźnie należało do zespołu z Łaskarzewa, który miał wiele okazji, z czego aż trzy zamienił na gole. Do siatki tego dnia trafił Mateusz Sadowski oraz dwóch graczy testowanych przez "biało-niebiesko-czerwonych". Obaj zawodnicy mogą być wzmocnieniami na nadchodzącą rundę wiosenną.
W zespole Promnika wystąpiło dwóch testowanych zawodników o profilu ofensywnym. Co więcej obaj trafili tego dnia do siatki. Trener Hubert Świder nie mógł skorzystać z kilku podstawowych zawodników, przez co mecz kontrolny jego podopieczni rozegrali w czternastoosobowym zestawieniu. Wąska kadra sprawiła, że po świetnej pierwszej połowie do głosu zaczął dochodzić Fenix i w drugiej części spotkania odwrócił losy meczu i był w stanie zremisować. Wszystko to za sprawą błędu w kryciu po rzucie rożnym w jednej z ostatnich akcji meczu.
Najbliższy sparing Promnik rozegra w najbliższy piątek o godzinie 20. Rywalem rezerwy lokalnego Mazura.
Promnik Łaskarzew - Fenix Siennica 3:3 (3:1)
Bramki dla Promnika: Mateusz Sadowski, zaw. testowany 1, zaw. testowany 2
Skład Promnika: Gałkowski - Bogucki, Kozikowski, Sadowski M., Mignane - Kowalczyk, Gładysz, Zawodnik testowany 1 - Zawodnik testowany 2, Paszkowski, Alot
Ponadto: Korycki A., Świder R., Sadowski P.
reklama
Komentarze (0)